Była 71. minuta ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski między Puszczą Niepołomice a Arką, gdy do piłki ustawionej na jedenastym metrze od bramki 19-letniego Gabriela Kobylaka podszedł prawie 37-letni Marcus da Silva. Z pojedynku rutyny z młodością górą wyszedł Brazylijczyk. Młody bramkarz co prawda miał już jego strzał na rękach, ale ostatecznie nie zdołał zatrzymać piłki przed zatrzepotaniem w siatce. Urodzony w Belford Roxo zawodnik zdobył swoją 60. bramkę w żółto-niebieskich barwach.

Siedemnaście minut później Mateusz Żebrowski uderzył na bramkę Kobylaka, bramkarz Puszczy odbił futbolówkę przed siebie, ale dopadł do niej Marcus i mocnym strzałem po rękach golkipera zapakował piłkę do bramki po raz drugi. Piłkarz związany z Gdynią od 9 lat powiększył swój dorobek w klubowych tabelach historycznych do 61 goli.

Warto dodać, że da Silva miał udział również przy pozostałych trafieniach żółto-niebieskich w Niepołomicach. Przy pierwszym zgrał piłkę pod nogi Mateusza Żebrowskiego, przy drugim w tempo uruchomił oskrzydlającego akcję Luisa Valcarce, przy piątym ściągnął na siebie uwagę Longinusa Uwakwe, powiększając wolną przestrzeń dla Valcarce. Występ kompletny? Ciężko znaleźć inne słowo dla postawy legendy Arki.

W klasyfikacji strzelców w historii klubu Marcus pochłonął Grzegorza Nicińskiego, spychając go na 3. miejsce. Człowiek z Rio ustępuje już tylko Stanisławowi Gadeckiemu. I to o zaledwie jednego gola. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Brazylijczyk niebawem przeskoczy kolejny szczebel i zostanie najskuteczniejszym strzelcem w ponad 90-letniej historii Arki Gdynia.

Marcus trafił do Gdyni przed sezonem 2012/2013. Od tamtego momentu nieprzerwanie przez dziewięć sezonów znajduje się w kadrze pierwszego zespołu Arki. W żółto-niebieskich barwach zadebiutował 4 sierpnia 2012 r. w wygranym 2:0 meczu z Wartą Poznań w Gdyni, w 80. minucie zmieniając Mateusza Szwocha. Minutę później wykorzystał dośrodkowanie Radosława Pruchnika i ustalił wynik spotkania, jednocześnie zdobywając swoją pierwszą bramkę w nowym zespole. W swoim premierowym sezonie nad morzem został wicekrólem strzelców I ligi, notując 15 trafień, ustępując jedynie Maciejowi Kowalczykowi z Kolejarza Stróże i legitymując się takim samym dorobkiem, co niejaki... Paweł Abbott z Zawiszy Bydgoszcz. W następnych latach pomocnik dokładał kolejne trafienia. W 2016 r. awansował z Arką do Ekstraklasy. W kolejnych latach dokładał cegiełki do największych sukcesów w historii klubu - Pucharu i dwóch Superpucharów Polski, kolejnego finału Pucharu Tysiąca Drużyn. Strzelił dwa gole w wygranym 3:2 meczu z FC Midjtylland w III rundzie eliminacji Ligi Europy. Został wybrany do jedenastki 90-lecia Arki. Jego łączny bilans w naszym klubie wynosi na ten moment 219 meczów, 61 goli i 29 asyst. Jest związany z żółto-niebieskimi barwami na dobre i na złe - przeżywał problemy organizacyjne i finansowe, zadłużenia, absurdalne odsunięcie od składu przez Zbigniewa Smółkę, przegrywane derby, spadek z Ekstraklasy. Wszystkie te trudne doświadczenia przekuwał we własną wewnętrzną siłę i walczył dalej - dla siebie, ale przede wszystkim dla Arki, dla Gdyni, dla kibiców. Nawet w dobie spotkań bez kibiców, gdy zdobył bramkę w pojedynku z Puszczą, podbiegł do kamery i komunikując się przez nią z fanami, krzyknął ,,to dla was!".

 

 


Klasyfikacja najlepszych strzelców w historii Arki:

62 - Stanisław Gadecki

61 - Marcus da Silva

60 - Grzegorz Niciński


Jubileuszowe gole Marcusa dla Arki:

1 - 4 sierpnia 2012 r., Arka Gdynia - Warta Poznań 2:0 (I liga)

5 - 13 października 2012 r., Okocimski Brzesko - Arka Gdynia 1:1 (I liga)

10 - 4 maja 2013 r., Arka Gdynia - GKS Tychy 2:1 (I liga)

20 - 24 sierpnia 2013 r., Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia 0:3 (I liga)

25 - 8 marca 2015 r., Arka Gdynia - GKS Tychy 4:0 (I liga)

30 - 17 maja 2015 r., Pogoń Siedlce - Arka Gdynia 4:4 (I liga)

40 - 22 lipca 2016 r., Arka Gdynia - Wisła Kraków 3:0 (Ekstraklasa)

50 - 17 kwietnia 2018 r., Arka Gdynia - Korona Kielce 1:0 (Puchar Polski)

60 - 2 marca 2021 r., Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:5 (Puchar Polski)